Chociaż żyjemy w XXI wieku to sytuacja kobiet w wielu krajach świata nadal jest dramatyczna.
Za sprawą grup propagujących prawa kobiet wiele się zmieniło w Europie czy Stanach Zjednoczonych w ciągu minionego stulecia. A jednak nadal są tacy, którzy chcą zamknąć nam-kobietom usta, chcą narzucić swoją wolę i zabronić decydowania o własnym życiu i zdrowiu.
Jeszcze 10 lat temu żaden kraj na świecie (!) nie dawał kobietom i mężczyznom równych praw. Bank Światowy opublikował w ub. roku raport „Kobiety, biznes i prawo”, z którego wynika, że tylko sześć krajów daje równe prawa obu płciom. Każdy kraj był oceniany w ośmiu kategoriach: swoboda przemieszczania się, podjęcie pracy, wynagrodzenie, zawieranie małżeństwa, posiadanie dzieci, zarządzanie majątkiem, działalność biznesowa, prawo do emerytury. Najgorzej wypadły kraje na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.
Idąc ulicą w Tiznit (Maroko) ujrzałam tą reklamę z hasłem „Capture the real you” i łańcuchem – dokładnie na linii ust dziewczyny na zdjęciu. Było to tak symboliczne i mocne, że natychmiast podniosłam aparat do oka. Dokładnie w momencie naciskania spustu migawki zza baneru wyszły dwie kobiety. Już wtedy wiedziałam, że jest to zdjęcie, które mówi, a nawet krzyczy. Tym bardziej cieszę się, że zostało docenione przez jury konkursu OKo magazynu Kontynenty (1. miejsce w kategorii „Afryka”).